Gdy naród do boju wystąpił w Warszawie, To wyście w Lublinie radzili, Warszawa wołała: „Zginiem lub zwyciężym”, Wyście PPR utworzyli. O, cześć wam, panowie z Lublina, Za mury stolicy zwalone, O, cześć wam za rządy batiuszki Stalina, Za orła skradzioną koronę. Gdy ginął za wolność kwiat naszej młodzieży, Akowcy się w lasach trzymali, To wyście najlepszych Ojczyzny żołnierzy Zdrajcami narodu nazwali. O, cześć wam, czerwoni panowie, Za waszą nad nami opiekę, O, cześć wam za wolność i w piśmie, i w słowie, O, cześć wam za waszą bezpiekę. Gdy Anders z Niemcami we Włoszech wojował, Bór w szwabską niewolę iść musiał, To Bierut Stalina po rękach całował I kraj mu w niewolę oddawał. O, cześć wam, panowie z Lublina, Za naszą niewolę, kajdany! O, cześć wam za rządy batiuszki Stalina, Za kraj nasz krwią bratnią zbryzgany. O, cześć wam, patrioci gorący, Za kraj nasz za Bugiem sprzedany, Słuchajcie, jak chwali was naród tam mrący, Lud przez was w tułaczkach wygnany. Śmierć ruskim pachołkom i katom, Niech zginie potęga ich ciemna, Do walki z przeklętą czerwoną hakatą, Do czynu zwie POLSKA PODZIEMNA.
Jej autorem jest Gustaw Ehrenberg-poeta, polski patriota i spiskowiec, zesłany na Sybir. Poeta ocenił w utworze postawy magnatów, szlachty i duchowieństwa w okresie powsta- nia listopadowego. Pieśń Gdy naród do boju była popularna wśród polskich chłopów i robotników; chętnie śpiewano ją również po odzyskaniu niepodległości.